Masy sensoryczne i plastyczne – przepisy
Masy sensoryczne i plastyczne uwielbiam nie mniej niż dzieci. Jedne pachną, inne szokują konsystencją, relaksują i wciągają do niekończącej się zabawy maluszki i starszaków. Niezależnie od wieku naszych przedszkolaków – wszyscy chętnie po nie sięgają. Część z nich jest doskonałą bazą do wykonywania trwałych dekoracji, inne – wręcz przeciwnie. Przestawiam Wam swoje ulubione przepisy na masy sensoryczne i plastyczne.
Masy sensoryczne i plastyczne – masa solna
Przepis na masę solną
Co można zrobić z masy solnej? A czego nie można? – tak powinno brzmieć pytanie. Można niemalże wszystko – masa zastyga w zależności od grubości od kilku godzin do kilku dni.
Składniki:
- mąka;
- sól;
- woda
- ilość: 2:2:1, czyli tyle samo mąki co soli i połowę mniej wody.
Przygotowanie:
Mąkę mieszamy z solą (drobnoziarnistą). Wodę dodajemy ostrożnie, nie całą na raz. Ciasto powinno mieć konsystencję zbliżoną do ciasta na pizzę.
Wykorzystanie:
- można dodać do niej barwniki i olejki zapachowe;
- można z niej lepić trwałe dekoracje, świeczniki, przestrzenne figurki i płaskie dekoracje;
- zastyga od kilku godzin do kilku dni – w zależności od grubości;
- po zastygnięciu można malować ją farbami (farba blednie, wchłania się)
Masy sensoryczne i plastyczne – superbiało!
Przepis na zimną porcelanę
Banalna i idealna! W sam raz na zimowe dni!
Przepis na sztuczny śnieg
Kolejny prosty przepis! Niespecjalnie nadaje się do lepienia trwałych elementów, ale zabawa nim to frajda! Po połączeniu składników polecam wstawić go na 20 minut do lodówki. Robi się zimny niczym prawdziwy śnieg!
Przepis na absurdalną ciecz nienewtonowską
Co w niej niezwykłego? Można w nią pukać młotkiem i stawia silny opór, jednak, gdy powoli zanurzamy w niej dłoń – jest płynna jak woda.
Potrzebujemy do niej:
- skrobi ziemniaczanej
- wody
- w stosunku 1:1
Wykonanie banalne – wystarczy wymieszać ze sobą oba produkty.
Zobaczcie same – efekt jest ekstra!
Przepis na domową ciastolinę
Pachnie obłędnie i nadaje się do fantastycznej, długiej zabawy! To jeden z moich ulubionych przepisów na masy sensoryczne i plastyczne.
Tutaj efekty zabawy, a przepis -> TUTAJ.
Przepis na ciągliwego gluta
Lubię takie ciągnące się absurdalnie długo masy! Ta właśnie taka jest! Ostrożnie dobierajcie klej – nie każdy się nadaje!
Przepis na ciągliwego gluta znajdziecie TUTAJ.
Pachnące pierniczki
Czyż to nie idealna masa sensoryczna? Do tego stuprocentowo jadalna – lepie być nie może! Ten przepis przemierzył pół internetu – pierniczki są pycha!
Przepis na masę aksamitną
Kolejny banalny przepis na masy sensoryczne i plastyczne. Ta, jest niesamowicie delikatna i pachnąca. Polecam – świetna zabawa!
Przepis na masę znajdziecie TUTAJ.
To tylko kilka spośród moich ulubionych przepisów. A Wy, którą masę lubicie najbardziej?
Zajrzyjcie także TUTAJ! 🙂
Gluty wydają się być baaaaardzo inspirujące i … śmieszne 🙂