Jesienne trójwymiarowe drzewko – piękne, proste i rozwijające!
Jesień jak to jesień – czasem szara, czasem kolorowa, czasem mokra, czasem mroźna. Co roku jest podobnie. Ale na naszych tablicach i w naszych galeriach nie może wiać nudą! Tą pracę wypatrzyłam bodaj na krokotaku, którego prze-uwielbiam. Dzielę się z Wami naszym wykonaniem i kilkoma podpowiedziami, dotyczącymi wykonania tego z grupą przedszkolną. Zachęcam do wykonania – płaskie techniki bywają piękne, ale 3D to już wyższy poziom plastycznego wtajemniczenia!
Czego potrzebujemy?
- szary papier;
- nożyczki;
- klej w sztyfcie;
- skrawki bibuły w jesiennych barwach.
Ile czasu zajmuje ta praca i dla kogo jest przeznaczona?
- dla najstarszej grupy w przedszkolu i zdecydowanie wymaga przynajmniej 40 minut (uśredniając wybitne przedszkolaki z obu biegunów).
Jakie korzyści przynosi, poza plastycznymi:
- doskonałe ćwiczenie małej motoryki.
Arkusz szarego papieru składamy na pół i tniemy na kawałki szerokości około 10 cm, długości ołówka. Ja tą część przygotowałam za dzieci.
Każdy z pasków dokładnie zwijamy. I tu jest cały sekret, cała trudność i cały urok tych drzewek. Siedzieliśmy sobie razem na dywanie, ćwiczyliśmy eleganckie skręcanie i naprawdę trochę to zajęło nim każdy był zadowolony ze swojego efektu. Ci, którym szło lepiej, uczyli innych i motywowali. Było inaczej niż zawsze – powietrze przepełniała duma z wykonania takiej trudnej i żmudnej misji!
Efektem tej pracy był rząd świderków 🙂
Kolejną rzeczą było skręcenie tej formy tak, by zaczęła ona przypominać drzewko i przyklejenie jej do wybranej podstawy. Tutaj poszło już łatwiej 🙂
A teraz już z górki – kto uporał się z pniem, zajmował się montowaniem listków. Zaproponowałam zrobienie ich z ‘wiórków’ lub kuleczek. Wiórki cieszyły się większym powodzeniem.
Drzewko po wykonaniu wygląda naprawdę uroczo. Małe jest piękne! To taki nasz jesienny bonsai.
A jedno przy drugim stworzyły uroczy, jesienny las!
Wierzę, że każda praca w jakimś stopniu napawa nasze przedszkolaki dumą. Ale tym razem naprawdę poczucie satysfakcji czuło się w powietrzu!
Polecam i przesyłam jesienne pozdrowienia!
Dziękuję za pomysł i pozdrawiam.